sobota, 17 września 2011

stosik 6/2011

Bardzo spóźniony stosik urodzinowy: 


Od góry: 

1. Saga o Ludziach Lodu tom 4,5,6 Margit Sandemo - Do czytania w zimę, kiedy pewnie nie będę miała czasu na nic dłuższego i bardziej ambitnego.

2. Biegnąca z wilkami Clarissa Pinkola Estes - Od dawna żadna książka nie zainteresowała mnie tak bardzo, jak ta.

W każdej kobiecie drzemie potężna siła, bogactwo dobrych instynktów, moc twórcza oraz odwieczna, prastara mądrość. To Dzika Kobieta, symbolizująca instynktowną naturę kobiet. Jest ona zagrożona, bo choć dary dzikiej natury dostajemy w chwili narodzin, społeczeństwo usiłuje nas "cywilizować" i wtłoczyć w sztywne role, które zagłuszają głębokie, życiodajne przesłanie naszych dusz. Clarissa Estes w swojej książce, której napisanie pochłonęło jej dwadzieścia jeden lat, odkrywa różnorodność międzykulturowych mitów, baśni i legend, wnikliwie je analizując, co sprawia, że opowieści te stają się pełne nie znanych dotąd treści i znaczeń. Autorka zaprasza zarówno kobiety, jak i mężczyzn do królestwa ducha prawdy - ducha, która rozbudza, uzdrawia, rzuca wyzwania, łączy i raduje. Książkę przetłumaczono na dziewiętnaście języków, przez dwa lata pozostawała na liście bestsellerów New York Timesa, wysoko ceniona jako klasyczna i doniosła praca na temat wewnętrznego życia kobiety.

3. Wyprawa czarownic Terry Pratchett - Po przeczytaniu pierwszej książki tego autora, nie byłam pozytywnie nastawiona do jego twórczości, ale druga diametralnie to zmieniła, stąd zakup kolejnej. 

To jest opowieść o opowieściach. Albo o tym, co znaczy być wróżką i matką chrzestną. Ale też, zwłaszcza, o zwierciadłach i odbiciach. W całym wszechświecie żyją prymitywne plemiona, które nie ufają lustrom i obrazom. Uważają bowiem, że lustra kradną część duszy, a przecież duszy nikt nie ma aż tak dużo. Ludzie, którzy noszą więcej odzieży, twierdzą, że to przesądy. Twierdzą tak, mimo że ci, którzy przez całe życie pojawiają się na takich czy innych obrazach, zwykle stają się chudzi i przezroczyści. Składa się to na karb przepracowania i niedożywienia. Zwykły przesąd. Ale przesądy nie muszą być fałszywe. Lustro może wessać skrawek duszy. Lustro może pomieścić odbicie całego wszechświata, niebo pełne gwiazd w kawałku posrebrzonego szkła, nie grubszego niż tchnienie. Kto rozumie lustra, ten rozumie prawie wszystko. Spójrzmy w lustro... głębiej... na pomarańczowe światełko na nagim górskim wierzchołku, tysiące mil od roślinnego ciepła bagien...

4. Grzesznik Tess Gerritsen - Uwielbiam tą autorkę, odkąd przeczytałam Mumię. Mam zamiar zebrać wszystkie jej książki. 

W klasztorze Graystones ofiarą wyjątkowo brutalnej napaści padają dwie zakonnice - jedna ginie, druga w stanie śpiączki trafia do szpitala. Autopsja wykazuje, że zamordowana zakonnica była w ciąży. W opuszczonym budynku dawnej restauracji policja znajduje straszliwie okaleczone zwłoki kobiety. W indyjskiej wiosce dochodzi do masakry - zostają zamordowani wszyscy mieszkańcy. Co łączy te zbrodnie, popełnione w odległych od siebie miejscach? Próbują to ustalić detektyw Jane Rizzoli i doktor Maura Isles. Kluczem do ponurej zagadki są wydarzenia sprzed lat w indyjskiej osadzie dla trędowatych... 

5. Dolina umarłych Tess Gerritsen - Jak wyżej. 

Maura Isles wyjeżdża do Wyoming na konferencję lekarzy patologów. Spotyka tam kolegę ze studiów, który zaprasza ją na wycieczkę w góry z grupą przyjaciół. Podczas jazdy zaskakuje ich śnieżyca. Auto wypada z drogi. Przypadkiem trafiają do opuszczonej osady z identycznymi domami, której mieszkańcy musieli zniknąć w dziwny sposób, bowiem pozostawili po sobie otwarte okna oraz jedzenie na stołach. Kiedy jeden z przyjaciół zostaje ranny podczas próby wydostania się stamtąd, Maura wyrusza po pomoc. Po drodze zostaje uprowadzona...

6. Blade Runner Philip K. Dick -  Piękne wznowienia książek tego autora w końcu zmobilizowały mnie do zapoznania się z jego twórczością. 

Książka, na podstawie której Ridley Scott nakręcił Łowcę androidów. Obejrzawszy ten film, Dick uznał ponoć, że grający tytułowego eksterminatora Harrison Ford dostał zlecenie i na niego. "Co to jest człowiek? To pytanie jest tematem Blade runnera i żeby na nie odpowiedzieć, stworzył Dick człowieka sztucznego. W powieści Blade runner sztuczni ludzie to nie poczciwe roboty Asimova z wmontowanymi bezpiecznikami moralności zwanymi trzema prawami robotyki. Androidy Dicka są groźne, bo są kłamstwem, wyglądają jak ludzie, ale brakuje im człowieczeństwa - poczucia winy, współczucia, sumienia. Łowca zbiegłych androidów Rick Deckard poddaje je testowi na współczucie. Istoty niezdolne do współczucia likwiduje. Tylko co dzieje się z jego współczuciem?" - z przedmowy Lecha Jęczmyka

19 komentarzy:

  1. No i cudny stosik ;) Na Pratchetta mam ochotę już od jakiegoś czasu, więc przydałoby się porządnie zmobilizować ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Trzy tomy "SOLL" to zajęcie na maksymalnie dwa krótkie wieczory :P:P
    Pratchett i Dick - klasyka :D Obu baaardzo lubię :D

    OdpowiedzUsuń
  3. A ja jestem ciekawa Tess Gerritsen :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękny stos, miłej lekturki :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Saga o Ludziach Lodu? O matko pakujesz się w to? Ja jak kiedyś wpadłem na SOLL i dowiedziałem się że ma 47 części, a dwa pokrewne cykle, które się z nią wiążą łącznie 35 to stwierdziłem, że to nie dla mnie ^^ Poza tym to chyba nie jest fantasy wysokich lotów? Czy może się mylę?

    Silaqui zależy jak kto czyta, Blade Runner zajął mi 3 dni, a do szczególnie wymagających nie należy. Niektórym mógłby jeden wieczór.

    Pratchett hmm chciałbym go kiedyś przeczytać, ale obawiam się że się nie zabiorę przy tej ilości jego książek.

    Ha! Kupiłaś wreszcie Dick'a :) Gratuluję. Pięknie się prezentuje na półce.

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo ładny stosik, jak zwykle :) Myślę, że przeczytam te dwie książki Gerritsen i może Patchetta, a Sagę o Ludziach Lodu zacznę, jak już naprawdę nie będę miała czasu na nic innego.

    OdpowiedzUsuń
  7. Ładny stosik. Jestem ciekawa i zazdroszczę Gerritsen :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ah "Dolina umarłych":D Piękny stosik. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Świetny stosik. :) Przyjemnej lektury! :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja już od dawna "choruję" na "Biegnącą z wilkami". W końcu udało mi się ją zakupić od jednej z bloggerek i już się nie mogę doczekać aż do mnie dotrze :).

    OdpowiedzUsuń
  11. Szkoda, że moje urodziny był już w lipcu ^^ Tobie życzę sto lat i wszystkiego najlepszego! Piękny stos na urodziny ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Zazdroszczę Dicka i Gerritsen :)
    Przede mną ciągle 1 tom Ludzi z lodu także zobaczymy, czy mi się spodobają :)

    I stosik cudowny :) U mnie wieczorem też stosik :) Wprawdzie nie urodzinowy...
    Wszystkiego najlepszego raz jeszcze :D

    OdpowiedzUsuń
  13. Niesamowicie spodobał mi się tytuł "Biegnąca z wilkami" ;) Jeśli chodzi o Sagę - nie tak dawno temu zaczytywała się w niej moja znajoma :D Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  14. ładny stosik, miłego czytania :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Przyjemnego czytania, ciekawa jestem "Blade runnera", bo w końcu sama muszę trochę liznąć garść literatury z wyższej półki.

    OdpowiedzUsuń
  16. Podkradłabym stosik, zwłaszcza książki Gerritsen, bo ostatnio czytam same pozytywne opinie na ich temat. :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Silaqui: Wiem, prawie dwa lata temu czytałam sagę "Córka morza" - mniej więcej po 2 tomy dziennie. ;)

    Harashiken: Dobrze wiem, że nie jest to fantastyka wysokich lotów, ale ja tak zazwyczaj mam, że koło listopada/grudnia nie chce mi się nic czytać poza właśnie takimi książkami. Kupiłam na wszelki wypadek, jak nie przeczytam teraz to trudno. ;)

    Wszystko zależy od tego ile ma się czasu w ciągu dnia. We wakacje zdarzało się, że czytałam 400 stron, a teraz 20-30.

    Nie musisz przecież czytać od razu wszystkich jego książek. :P Ja znam dopiero dwie, a trzecia czeka na półce.

    Soulmate: Moje na początku sierpnia, ale jakoś nie było wcześniej okazji, żeby pochwalić się stosikiem. ;) Dziękuję. :D

    miqaisonfire: Dziękuję. ;) Pierwszy tom czytałam daaawno temu i pamiętam, że mi się podobał. Nie był może nadzwyczajnie dobry, ale ciekawy - owszem.

    OdpowiedzUsuń
  18. Nie, wszystko zależy od tego jak szybko czytasz i czy potrafisz się skupić na książce. Mnie ostatnio wszystko rozprasza i bywały chwilę, że w ciągu kilku godzin przeczytałem z 20-30 stron właśnie. A żeby 400 jednego dnia? Hmm niemożliwe, nie wysiedziałbym tyle chyba żeby przykuć mnie do krzesła z książką ^^ Nie mam odpowiednich warunków pozwalających się tak skupić.

    No niby nie muszę wszystkich, ale jak mi się spodoba pociągnie to potrzebę przeczytania innych, a już i tak mam pełne listy ^^

    OdpowiedzUsuń