sobota, 29 października 2011

TOP 10 - Ulubione okładki książek.


Top 10 to akcja, przy okazji której raz w tygodniu ma blogu pojawiają się różnego rodzaju rankingi, dzięki którym czytelnicy mogą poznać bliżej blogera, jego zainteresowania i gusta. Jeżeli chcesz dołączyć do akcji - w każdy piątek wypatruj nowego tematu na dany tydzień. - Klaudyna



Wybór zaledwie dziesięciu okładek był bardzo trudny. Po dłuższym zastanowieniu się, za najlepsze uznałam te:

Cudowna okładka i co najmniej dobra treść:




Zamierzam przeczytać: 



W rzeczywistości wyglądają dużo lepiej niż na miniaturkach. ;)

Nie wiem jeszcze, jak to zrobię, ale w tym miesiącu na pewno ukaże się jeszcze jakaś recenzja.

16 komentarzy:

  1. Normalnie, usiądziesz sobie wieczorem, rach-chiach machniesz recenzję, następnego dnia ją poprawisz i opublikujesz. Łatwizna ;)

    Rany, wiesz myślałem nad czymś podobnym, ale wydaje mi się, że nie byłbym w stanie wybrać 10 nie mówiąc już o ich posegregowaniu ^^

    OdpowiedzUsuń
  2. A ja akurat z okładkami pewnie nie miałabym problemu z wyborem :)

    Podobają mi się te podsumowania, ale jakoś nie do końca widzę je jako wpisy u siebie^^ Może przydałaby się osobna strona, gdzie zostały top ten na wieczny wgląd, by odwiedzający lepiej poznawali bloggera?

    OdpowiedzUsuń
  3. Ciężki miałabym wybór... Tyle okładek, a ja tylko jedna ;P

    Popieram Karodziejkę, jakoś nie widzę na te rankingi miejsca u siebie... Ale podstrony mogłyby wyglądać nieźle.

    OdpowiedzUsuń
  4. Dobra wybrałem i jest ich zadziwiająco mało, tylko 13! Jutro obetnę 3 i w przyszłym tygodniu będzie wpis ;)

    Ja widzę dla nich miejsce u siebie, zawsze chętnie poszukuję inspiracji na nowe wpisy, nie można żyć tylko recenzjami i stosikami ^^ Widzę też, że pojawiły się "Ulubione serie" zatem kolejne top10, w którym chętnie wezmę udział. Yay! Znów będę miał trochę wpisów odłożonych na czarną godzinę ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Harashiken: Znalazłam jakąś starą recenzję, jeszcze z wakacji. Krótka jest bardzo i nie fantastyki, ale ostatecznie może być. ;)

    Te TOP-y i stosiki ratują mojego bloga przed zapomnieniem przez innych bloggerów, bo recenzji to tu ostatnio jak na lekarstwo. ^^

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie szukaj, stwórz coś! Chyba, że masz niż twórczy względnie lenia :D Ja ostatnio z tydzień zbierałem się za napisanie o "Wiekach Światła" i udało mi się dopiero dziś. Ale kto wie czy jutro będę zadowolony z tego co mi wyszło. ^^

    Nie tylko recenzjami się żyje, nie martw się ja pamiętam, nie tylko o Tobie, ale nawet o Enedtil, u której nie było nic od przeszło 3 tygodni ;) Nie musi być często, ważne żeby było porządnie, u mnie jak się skończą zapasy też będzie tragedia :P

    OdpowiedzUsuń
  7. Mnie najbardziej podoba się okładka z Dopóki mamy twarze :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Też przed chwilką zrobiłam Tpo10 i mam masę wątpliwości. Przypominam sobie o innych okładkach równie cudownych, trudno wybrac te dziesięc najlepszych...

    OdpowiedzUsuń
  9. Z recenzjami nic na siłę, wymuszone teksty zazwyczaj szybko przestają się podobać samemu autorowi. A po każdym niżu przychodzi wyż, kiedy recenzje właściwie piszą się same, trzeba przeczekać. :)

    Wśród okładek moją szczególną uwagę zwrócił Murakami, do tego stopnia, że mam ochotę w ciemno kupić tę książkę.
    Powieści Dukaja i książki z Uczty też mają cudne okładki, ale teraz to głoszę truizmy. :D

    OdpowiedzUsuń
  10. Murakami zazwyczaj ma świetne okładki, w parze z świetną treścią idące ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Mi z tych tutaj okładek najbardziej podoba się ta "Shriek. Posłowie", "Atramentowe serce" i Murakamiego :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Harashiken: Pocieszyłeś mnie. :]

    giffin: Jest bardzo ładna. ;) Przez chwilę brałam ją pod uwagę, ale ostatecznie odrzuciłam.

    Mery: Dobrze Cię rozumiem. ;)

    Oceansoul: Czekam już ponad dwa miesiące, ale chyba pomału powracam do formy. ;)

    Ja też kupię ją bez względu na wszystko, o ile wcześniej nie zrobi tego moja siostra. ;)

    niedopisanie: Okładki tak, ale co do treści to po przeczytaniu jednej nie mogę się z tym zgodzić. Niemniej jednak dam autorowi jeszcze co najmniej dwie szanse. ;)

    Heather: A jak się zachwycałam "Shriekiem" to nie chciałaś przyznać, że Tobie też się podoba. :P

    OdpowiedzUsuń
  13. Nigdy nie mogłam się zdecydować, która okładka książek pani Harris jest najlepsza:) Ta wybrana przez Ciebie również jest ciekawa:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Co do Murakami i Atramentowego serca to się zgadzam, okładki śliczne :)Reszta też ładna, jednak widocznie mam troszkę inny gust :) I tak jak A, trudno zdecydować, która okładka z serii Harris jest najlepsza :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  16. Świetne wybory! Zgadzam się w stu procentach z Atramentowym Sercem :)

    OdpowiedzUsuń